Medytacja to rodzaj praktyki, która może wnieść wiele dobrego w nasze codzienne życie. Wymaga jednak cierpliwości i regularności. Najtrudniej jest więc zacząć. Może brakować czasu, motywacji, a czasem po prostu warunków. Do medytacji należy więc odpowiednio się przygotować. Warto wziąć sobie do serca kilka prostych wskazówek.
Medytacja – od czego zacząć?
Medytacja to metoda, która od wieków praktykowana jest w różnych zakątkach świata. Trudno się temu dziwić, biorąc pod uwagę jej liczne zalety. Niestety, początki nie są łatwe, a wielu ludzi zniechęca się już po paru próbach. A szkoda, bo medytacja przynosi wiele korzyści wraz z dłuższą praktyką. Od czego warto więc zacząć?
Zacznij od krótkiej praktyki. Ustal sobie, ile czasu chcesz dziennie przeznaczać ma medytację. Wystarczy nawet 5 minut! Ważniejsze jest to, aby faktycznie codziennie znaleźć te parę chwil na praktykę i zadbać o regularność.
Ustal swój grafik. Zastanów się, czy wolisz medytować rano, w ciągu dnia, czy może wieczorem. Potem trzymaj się tej pory i praktykuj!
Zadbaj o swoją wygodę. Najpopularniejszą pozycją do medytacji jest siad skrzyżny, ale można również leżeć czy siedzieć na krześle. Dobrze, aby nasza postawa była stabilna, a kręgosłup wyprostowany. Ważne też, aby się rozluźnić i poczuć komfortowo. Może warto sięgnąć po coś miękkiego do siedzenia? Należy także zadbać, aby miejsce medytacji było ciche i nikt nam nie przeszkadzał w trakcie praktyki. Najlepiej jest wyłączyć telefon i poprosić domowników o czas tylko dla siebie.
Skup się na oddechu. Spróbuj zwrócić się do swojego wnętrza. Na początku można skoncentrować się po prostu na tym, jak wdychasz i wydychasz powietrze. Wdech, wydech. Wdech… Aby wzmocnić swoją uważność, możesz też zacząć oddechy liczyć.
Nie staraj się pozbyć swoich myśli czy uczuć! Zwłaszcza na początku praktyki, kiedy jest ich tak wiele. Umysł jest bardzo “rozgadany” i ciężko go uciszyć. Zamiast z nim walczyć, lepiej zmienić perspektywę. Stać się obserwatorem swoich myśli, pozwalając im płynąć. Chodzi o to, aby nie oceniać ich, ani za nimi nie podążać. Niech pojawiają się w umyśle i znikają, podczas gdy Ty zaczynasz czuć się coraz bardziej obecny/a.
Medytacja – wiele dróg, jeden efekt
Istnieje wiele technik medytacji, z którymi warto eksperymentować. Na początku jednak ważniejsze od samej metody jest to, aby wyrobić sobie nawyk regularnej praktyki. Medytować można poprzez koncentrowanie się na określonym obiekcie np. płomieniu świecy, intonując konkretny dźwięk czy po prostu powtarzając mantrę. Są osoby, które medytują w ruchu, np. w trakcie spaceru, skupiając się na rytmicznym stawianiu kroków. Można również zdecydować się na medytację prowadzoną lektora lub włączyć muzykę służącą kontemplacji. Niektórzy zapisują się na specjalne kursy. Uspokajanie umysłu wymaga treningu, a jak on wygląda, zależy już tylko od Ciebie.
Medytacja umożliwia na wejście w głęboki kontakt z własnym umysłem i poszerzeniem samoświadomości. To metoda, która uspokaja i pomaga zachować w życiu balans. Warto się przekonać o tym samemu.