Social media odgrywają coraz większą rolę w naszym codziennym życiu. Już dawno stały się one miejscem wymiany informacji i komunikacji. Jak każde zjawisko, mają one swoje zalety i wady. Media społecznościowe mogą przynieść nam wiele korzyści, o ile umiemy korzystać z nich z głową.
Czy da się żyć bez social mediów?
Znam osoby, które założyły profil w social mediach z przymusu. Działo się to na studiach, kiedy poprzez Internet studenci wymieniali między sobą ważne informacje, notatki i materiały do nauki. Jedynym sposobem aby mieć do nich dostęp było zalogowanie się w popularnym serwisie. Zresztą na własnej skórze przekonałam się, jak ciężko funkcjonować jest bez social mediów. Raz zawiesiłam swój profil na popularnej platformie. Parę dni później przyszłam wczesnym rankiem na wykład i byłam jedyną osobą przed salą. Okazało się, że wykład odwołano, ale informacja ta była udostępniona jedynie na studenckiej grupie.
To może brzmieć trochę przerażająco, że okoliczności niejako mogą nas zmusić do uczestniczenia w wirtualnej rzeczywistości mediów społecznościowych. Świat się jednak zmienia, a Internet odgrywa w nim coraz większą rolę – tak po prostu jest. Znam ludzi, którzy mimo wszystko potrafią jednak funkcjonować poza światem social mediów. Wciąż mamy wybór, choć młodszym pokoleniom będzie dużo trudniej z ich zrezygnować.
Social media – blaski i cienie
O social mediach można powiedzieć wiele negatywnych rzeczy. Przede wszystkim to, że zakrzywiają rzeczywistość i powodują presję. Dzieje się tak zwłaszcza w przypadku osób młodych, dla których zdobycze nowoczesnej techniki są nieodłącznym elementem życia. Jednocześnie wciąż budują one swoją tożsamość i poczucie własnej wartości. Wyidealizowany świat i nienagannie wyretuszowane zdjęcia z pewnością mogą mieć na nich negatywny wpływ.
Od mediów społecznościowych można się uzależnić. A także od lajków, sławy, możliwości kreacji. Wrzucanie uśmiechniętych zdjęć może być sposobem na radzenie sobie z wewnętrzną pustką czy niepokojem. Kolejne komentarze i posty mogą być poszukiwaniem ludzkiego ciepła i uwagi ze strony innych. W mediach społecznościowych nie brakuje także krytyki, złośliwości czy wręcz słynnego hejtu. Szerzą się fake newsy, które bazują na emocjach, a nie na faktach, przez co powodują wiele niepotrzebnego zamieszania.
Ale social media to także przestrzeń do utrzymywania kontaktów. Ułatwia ona komunikację i pozwala na dzielnie się różnymi materiałami z większą ilością osób. Można w nich znaleźć wiele inspiracji, zwłaszcza szukając ludzi o podobnych zainteresowaniach. Nie ma także nic złego w tym, że ktoś chce się podzielić ważnym momentem z życia czy ciekawym ujęciem. Najważniejsze jednak, żeby zachować w tym zdrowe proporcje.
Jak z głową korzystać z social mediów?
1. Zastanów się, ile czasu dziennie chcesz spędzasz na przeglądanie mediów społecznościowych. A potem sprawdź, ile faktycznie w nich przesiadujesz. Niektóre serwisy posiadają dokładną statystkę. Jeśli rozbieżność jest duża – masz nad czym pracować.
2. Pomyśl nad tym, czym są dla Ciebie social media. Jakie korzyści z nich czerpiesz, a co jest dla Ciebie niekorzystne?
3. Bezmyślene scrollowanie ekranu? Chyba każdy z nas to zna. To strata nie tylko czasu, ale i energii. Warto się przyłapywać na takich momentach i po prostu zakończyć bezsensowną czynność – najlepiej wylogowaniem się.
4. Jeśli często i dużo korzystasz z social mediów, postaraj się zrobić od nich przerwę, np. jeden dzień w tygodniu w ogóle nie logujesz się na swój profil. Media społecznościowe dostarczają nam wiele bodźców, co jest na dłuższą metę męczące. Nasza głowa potrzebuje odpoczynku.
5. Jeśli zauważasz, że pewne profile lub treści mają na Ciebie negatywny wpływ (np. wpędzają w kompleksy) po prostu przestań je obserwować.
6. Nigdy nie zapominaj, że profile są rodzajem kreacji. Ludzie pokazują na nich to co chcą. Na ogół ukrywają swoje problemy i troski. Nie ulegaj iluzji, że ich życie jest idealne. Nie twórz hipotez na temat czyjegoś na życia na podstawie tego, co widzisz w Internecie.
7. Nie ma nic złego w tym, że pewne informacje (np. dotyczące medycyny, polityki czy historii) uzyskujemy przez social media. Trzeba jednak pamiętać, że nie wszystkie z nich są wiarygodne. Sprawdzaj źródła i obserwuj profile, których autorów można zweryfikować. Nie przyjmuj za pewnik wszystkiego, co czytasz.
8. W przestrzeni internetowej nie zawsze spotkasz się z miłym odbiorem. Jeśli krytyka jest konstruktywna – możesz jej wysłuchać. Jeśli jednak spotykasz się z krzywdzącymi treściami, nie bój się ich usuwać. Autorów-hejterów warto też czasem zwyczajnie zablokować.
9. Co jakiś czas rób przegląd stron i profili, które śledzisz. To coś jak coroczne porządki na wiosnę. Pewne rzeczy okazują się być już niepotrzebne, a o innych możemy sobie przypomnieć. Dokładnie tak samo jest z internetowymi treściami. Nie wszystkie okazały się być interesujące – w takim razie pozbądź się ich i oczyść swoją wirtualną przestrzeń.
10. Nie potrafisz powstrzymać się od sprawdzania social mediów i ciągle myślisz o internetowych treściach? Bardzo możliwe, iż odczuwasz niepokój i lęk, kiedy nie masz dostępu do ulubionych serwisów. Jeśli tak jest, musisz zastanowić się, czy nie jesteś już w stadium uzależnienia.
Media społecznościowe to ewenement w ludzkiej historii. Wciąż trwają badania nad ich wpływem na ludzką psychikę. Wymagane są odpowiednie regulacje prawne, dotyczące ochrony danych osobowych czy przestępstw w sieci. Wiele jednak zależy od nas samych. Media społecznościowe są dla nas, a nie my dla nich.