Relacje romantyczne, nawet jeśli uważane są za stałe, wcale stałe nie są – zmieniają się na przestrzeni lat, tak samo jak nasze potrzeby, priorytety czy punkt widzenia.
Nie da się być cały czas blisko – nawet w stabilnych związkach są okresy, kiedy partnerzy się od siebie oddalają.
Kochać można w życiu wiele razy.
Definicja miłości zmienia się wraz z wiekiem.
Dobra relacja wymaga rozmów, kompromisów i pracy, dzięki czemu nie ma w niej miejsca na przymus i przemoc.
Miłość nie jest ofiarowana z niebios – należy ją pielęgnować, można również nad nią pracować, kiedy wydaje się znikać.
Wejście w relację to wybór, nikt nie musi tkwić w związku nieszczęśliwym i toksycznym.
Choć bycie w relacji oznacza wiele wyrzeczeń i kompromisów, w kluczowych momentach często okazuje się być ostatecznym celem i sensem życia.
Wielu ludzi odczuwa lęk przed bliskością i to właśnie lęk, a nie brak uczuć, gniew lub nieporozumienia, jest na ogół powodem rozstań.
Miłość często nie wyraża się poprzez jeden wielki czyn, a tysiąc małych gestów.