“Ale o co ci chodzi?”, czyli skąd się biorą błędy w komunikacji

To, że gatunek ludzki stworzył cywilizację wynika w dużej mierze z rozwoju mowy. Komunikacja stała się potężnym narzędziem do rozkwitu nauki i kultury. Mimo to każdy z nas boryka się na co dzień z problemami w komunikacji. Zdarza się, że prowadzą one do konfliktów i rodzą wiele negatywnych emocji. Skąd się biorą błędy w komunikacji? Oto kilka przyczyn.

Złożoność problemu komunikacji

Proces komunikacji jest bardzo złożony. Na początku, dany komunikat musi zostać odpowiednio i czytelnie sformułowany (co już na tym etapie rodzi często problemy) przez rozmówcę, a następnie przekazany. Przekaz komunikatu może jednak zostać zakłócony przez różne czynniki, jak chociażby hałas. Informacja, która dotarła do adresata, musi zostać przez niego z kolei odczytana – a podlegać będzie ona z dużym prawdopodobieństwem różnym zniekształceniom i interpretacjom odbiorcy.

Emocje

Komunikacja to często proces emocjonalny. A emocje mogą sprawiać, że ciężej jest nam wyrażać swoje myśli bądź odbierać komunikaty od innych. Silne emocje mogą podsuwać nieprzemyślane słowa i wyrażenia, które nie do końca oddają nasze myśli. Mogą one także popchnąć nas do agresywnych czy obraźliwych komentarzy.

Nastawienie

Bardzo ważne jest nastawienie rozmówców do siebie. Jeśli dwoje ludzi chce się porozumieć, z pewnością będzie im łatwiej. Jeśli jednak w tłumie osób zaczepia nas człowiek, wielu z nas z góry założy, że chce poprosić o pieniądze. Nawet jeśli zapyta nas tylko o drogę, możemy odwrócić się i ruszyć w innym kierunku, nim jego słowa faktycznie do nas dotrą, co uniemożliwi jakąkolwiek rozmowę.

Brak empatii

W komunikacji ważna jest empatia. Bywa, że nam jej brakuje. Rozmawiając o czymś ważnym i trudnym, nie zawsze łatwo jest uwzględnić perspektywę innej osoby, zwłaszcza jeśli jej dobrze nie znamy. Sprawa komplikuje się, jeśli naprawdę jesteśmy w dużych emocjach bądź czujemy się zranieni lub oszukani. Czasem potrzeba czasu, by dostrzec drugą osobę i jej punkt widzenia.

Niepoprawne komunikaty

Jest różnica między wyznaniem: „Tęskniłem za tobą”, a oskarżycielskim zdaniem: „Znowu nie wróciłaś do domu na kolację”. Oba sformułowania mogą wyrażać to, że nadawca komunikatu żywi wiele ciepłych uczyć do rozmówcy i chciał z nim spędzić wieczór. Drugie zdanie będzie jednak rodzić opór adresata, podczas gdy pierwsze zdanie otwiera drogą do szczerej rozmowy o wzajemnych emocjach i potrzebach.

Odbiór komunikatów

Często odbieramy pewne komunikaty zbyt personalnie. Szef, który zjawił się w biurze i widząc nas wciąż pracujących może powiedzieć: „Myślałem, że szybciej to pójdzie”. Wiele pracowników w takiej sytuacji pomyśli, że szef narzeka na ich tempo pracy. Zdanie jednak przez niego wypowiedziane niekoniecznie na to wskazuje. Być może szef wyraził rozczarowanie, że rzeczy nie idą po jego myśli. Jednocześnie nie musi mieć on żalu do pracowników.

Wzorce kulturowe

Świat staje się coraz bardziej globalny, ale wciąż nosimy w sobie głęboko zakorzenione i często nieuświadomione wzorce kulturowe. Mężczyzna z Ameryki Łacińskiej może przykładowo w trakcie rozmowy poklepywać kobietę po plecach. Dla Europejki będzie to z pewnością bardzo niekomfortowe, może czuć się ona nawet napastowana. Z kolei w kulturach latynoskich w komunikacji jest dużo więcej dotyku i kontaktu cielesnego, które niekoniecznie zawierają w sobie seksualny podtekst.

Świadomość języka

Wbrew pozorom, nie jest łatwo wprost mówić o swoich potrzebach i emocjach czy czytelnie przekazywać informacje. Sprawa komplikuje się, kiedy musimy coś powiedzieć w obcym dla nas języku. Możemy go dobrze znać, ale i tak zdarzyć się może sytuacje, że brakuje tam „tego” jednego, właściwego słowa. Ale również w języku ojczystym pewne komunikaty można sformułować na wiele sposób. Świadomość języka, wagi i znaczenia słów bardzo się więc przydają.   

Nastrój

Za błędami w komunikacji mogą stać nasze zmęczenie czy duża ilość problemów na głowie, które tak zakrzątają nam umysł, że nie starcza nam już sił na to, by być uważnym rozmówcą. Będzie się nam także trudniej komunikować jeśli borykamy się z życiowymi problemami i kryzysami. Analogicznie bywa z rozmówcą – może mieć on tak ciężki czas w życiu, że nawet nasz empatyczny i grzeczny komunikat może wywołać z jego strony nieprzyjemną reakcję.

Komunikacja to nie łatwy proces, ale jakże ważny, a w wielu przypadkach także… piękny. Dobra komunikacja pozwala na budowanie bliskości: przyjaźni i związków, pomaga w rozwoju biznesu i pasji, a także przynosi wiele satysfakcji. Warto mieć na uwadze, że błędy w komunikacji zawsze będą się zdarzać, nawet mimo naszych szczerych chęci. Dobrze więc czasem mieć do pewnych sytuacji dystans. Pewnie nie raz usłyszymy i sami powiemy: “Ale o co ci chodzi?”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.